Dzień Psa, to dosyć nowy dzień, uchwalony w 2007 roku z inicjatywy czasopisma “Przyjaciel Pies”. Oprócz momentu, w którym docenimy swoich psich towarzyszy, ten dzień miał jeszcze zwrócić uwagę na to, że nie każdy psiak ma kochający dom, schroniska są przepełnione, wzrasta ilość przestępstw za znęcanie się nad zwierzętami. Tymi “szczęśliwcami” w dużej mierze są właśnie psy.
Pies, został przez człowieka udomowiony jako pierwszy ze wszystkich gatunków.
Podczas tego procesu nauczył się bardzo dobrze odczytywać sygnały płynące od człowieka i szybko przyzwyczajać się do nowych miejsc.
Zaakceptował również człowieka, jako swojego opiekuna.
Dzięki temu jest pełen zaufania, łączy swoje życie z życiem człowieka i dzielnie wykonuje postawione przed nim zadania.
Zawody, które wykonuje pies!
Dla większości ludzi pies jest towarzyszem swojego człowieka. Jest zawsze, kiedy trzeba przyjdzie się przytulić, czasem poda piłkę aby się pobawić, czasami po cichu położy się obok i chłonie obecność swojego człowieka, którego musi dotykać chociażby końcówką ogona 🙂 Ale oprócz tego człowiek przysposobił go do wykonywania określonych zadań.
Psy mają różne zajęcia. Wiemy, że są pracowite, wielu rzeczy mogą się nauczyć, mają bardzo wrażliwe nosy. Grają w filmach. Pamiętamy Szarika z serialu “Czterej pancerni i pies”. Rolę Szarika odgrywały trzy psy – Trymer oraz Atak i Spik, jego dublerzy. Sławny Jerry Lee z filmu K9 zapisał się w sercach wielu ludzi – piękny, humorzasty, niezwykle mądry. Rolę te zagrał Koton, specjalista do wykrywania narkotyków, który zginął później na służbie. Koton pracował nosem, jak wiele psów policyjnych wykrywających zagrożenie (narkotyki, bomby, stres). Są też psi ratownicy – goldenka Bretagne, czy owczarek Kaisen, które pomagały szukać ludzi po ataku na World Trade Center. Są również psy stróżujące, psy pasterskie, myśliwskie i pociągowe. Psy, które przewodzą ludziom niewidomym. Prowadzą ich tak, aby nie stało się nic złego, ratują z opresji. Asystenci osób niepełnosprawnych, które pomagają przy czynnościach bardziej przyziemnych, ale też potrafią wyczuć zbliżający się atak epilepsji.
Jest jeszcze dogoterapeuta. Pies terapeutyczny, który w zespole z człowiekiem oddziałuje terapeutycznie i wspomaga rehabilitację dzieci i dorosłych. Obecność psa stwarza specyficzną atmosferę, merdający ogon skłania do tego aby się chciało chcieć ćwiczyć motorykę małą, motorykę dużą, rozwijać samodzielność, rozwijać się emocjonalnie i poznawczo. Sama obecność psa obok osoby będącej w terapii wpływa na nią pozytywnie (o ile nie cierpi na alergię i nie odczuwa lęku przed psami 😛 )
Pies a zdrowie
Nie od dzisiaj wiadomo, że towarzystwo psa w dzieciństwie wpływa na obniżenie ryzyka pojawienia się alergii – wpływ na pracę układu immunologicznego, obniża również ryzyko nadwagi i korzystnie wpływa na rozwój emocjonalny dzieci (uczą się one empatii i odpowiedzialności). Badania pokazują, że kontakt z psem może przyczynić się do obniżenia poziomu bólu. Właściciele psów mają niższe tętno i ciśnienie w stosunku do osób nie posiadających psa w domu. Towarzystwo psa obniża uczucie samotności – można się do niego przytulić, pogadać z nim, poczuć się potrzebnym. Pies poniekąd wymusza na opiekunie wychodzenie z domu, spotykanie się z ludźmi.
Obecność psa w domu wpływa również na jakość snu: naukowcy wykazali, że właściciele psów mają mniej problemów ze snem i rzadziej cierpieli na bezseność niż osoby, w których domu nie mieszkał pies. Czworonóg wpływa również na poziom stresu. Chwila czułości z psem – głaskanie i patrzenie w oczy i niższy poziom stresu gwarantowany 😉
Mój pies 🙂
Jestem opiekunką tej puchatej kulki ze zdjęcia, która wyrosła na piękną i mądrą sunię 😉 Ma już 7 lat i jest najcudowniejszym psim serduchem, które toleruje wszelkie jazdy domowników 🙂 Dzień Psa jest dla niej zasłużony, za to, że po prostu jest 🙂
